Witam no i stało się też jak parę innych osób (na razie 17 się zgłosiło) doszedłem do wniosku, że zrobię Setkę i przepłynę nią Atlantyk. Było nie było szlaki przetarte. Katalog łódek Janusza ma już od roku 1996 (tak to nie pomyłka) spodobała się mi tam Pasja 800 ale byłem wtedy jeszcze za młody no i katalog jeździł ze mną wszędzie. Z Gliwic zawędrował aż do Santocka koło Kłodawy Gorzowskiej. Od trzech lat jacht znowu wrócił na tapetę, ale koszta, brak miejsca powodowały że cały czas były to tylko plany. Doszedłem do wniosku że jak będę miał ołów na balast i silnik to zacznę budować jacht, oczywiście coś większego Pasję 10, Sztrandka maxi czy to co mi się bardzo podoba DIDI 38 albo 40. Ale dalej te koszta. Zebrałem 320 kg ołowiu czytałem stronę Janusza blog Zew Oceanu. Nagle mnie tchnęło policzyłem czas zobaczyłem wyliczenia kosztów wyprawy i wydało mi że to najlepszy prezent na moje 50 urodziny. Więc robię Setkę i płynę przez Atlantyk.