Zabrałem się za szycie genakera. Kupiłem pomarańczowy ortalion. Wyrysowałem bryty na nim i wyciąłem przy pomocy "ciepłego noża". Film poniżej.
Następnie wykonałem wzmocnienia narożników. Jak zwykle trochę przekombinowałem . Zrobiłem trochę bardziej rozbudowaną wersję niż Janusza. Tutaj zdjęcie.
No i na koniec już całkiem szybko zszyłem bryty
Muszę jeszcze obszyć cały żagiel ale zrobię to dopiero wtedy gdy wyrównam końce żagla. A to dopiero jak rozwinę żagiel gdzieś na równej przestrzeni. Wtedy też zakuję otwory dla mocowania szekli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz